poniedziałek, listopada 27, 2006

no i się stało

na pewno mniejsze zło, jak sądzę dziś, choć to dopiero życie zweryfikuje...
Z dreszczem niepokoju jednak takich rzeczy słucham. Jakie on, do cholery, wybory ma na myśli...? Czy mam się już zacząć obawiać? Pakować?
...
kartoffel zonk

znów...

0 komentarze: