Kłopot najwyraźniej nie ma ochoty na sesję zdjeciową...
Lotka za to jak zwykle chętna do współpracy - cokolwiek miałoby to oznaczać :P
niebo z moich stron :)
a te kwiatki to... ee... nie wiem :(
Nie ma to jak w pełni korzystać z wszelkich uroków pobytu na wsi :D
sobota, października 29, 2005
Los Ziemnicos witają !
Autor: znikomka o 18:11 0 komentarze
niedziela, października 23, 2005
czyżby naprawdę czarna niedziela...?
no to się będzie teraz działo...
Aha, i wcale nie jest tak, że moim wymarzonym prezydentem był Tusk. Bo nie był. Moim wymarzonym prezydentem był ktoś zupełnie niepodobny do Kaczyńskiego. Pod hasłami solidarnościowymi powraca do nas niniejszym legislacyjna pomysłowość rodem z PRLu. Mam nadzieję, że nie będą mieli specjalnych możliwości wykazania się, i w przypadku tej ekipy, po raz pierwszy stwierdzam, że wolę, żeby kradli i na dziwki chodzili, niż zajmowali się sprawami społecznie ważkimi, bo czuję w kościach, że mi osobiście raczej nikt niczego dobrego nie zrobi...
Patrząc na mapę wyborczą kraju, jestem tym bardziej dumna, że z (z)Dolnego Sląska pochodzę. tyle moje, heh...
Oczywiście poniżej poziomu jakiegokolwiek, ale równie oczywiście. powstrzymać się wprost nie mogłam...
Ot, i uległam emocjom związanym z wyborem prezydenta. Kto by pomyślał...heh...ja raczej nie
Autor: znikomka o 20:47 0 komentarze
sobota, października 15, 2005
piątek, października 14, 2005
"pozytywne" wibracje
A wzystko zaczęło się od silnej potrzeby intelekualnego zbetonienia. Znów insomnia po sieci mną miota (szlag by ją trafił...) Nie ma to tamto. Koleś (niejaki Szczepan) ubawił mnie do łez (a rzekłabym nawet, choć się nie składa zbytnio, ze do upadłego). Jestem porażona trwale, czego i Wam drodzy moi życzę z całego serca :)
napić się wódki
mężczyznom rosną cycki
od bawienia swoich bab
od gilgania swoich kobiet
ociężałych ze szczęścia i nudy
ciężarnych tym gilganiem
ciężarnych -
miłością
własną.
jestem seryjnym monogamistą
w przerwach pijącym czystą
........
.....
...
.
Kolejna noc nieprzespana :(
Autor: znikomka o 02:59 0 komentarze
sobota, października 08, 2005
błogosławiona cisza przedwyborcza...
Można oddychać, zbyt intensywnie nie myśląc przy tym (wdech/wydech)
***
najnowsze wieści
z emocjonalnego second handu
pustka przeraźliwa
wzrusza tylko mnie
nie jest warta
najmniejszej notatki
niniejszym więc
nawet własną cierpliwość
nadwyrężam
boleśnie
Autor: znikomka o 23:37 0 komentarze
poniedziałek, października 03, 2005
Pomóż mi jesienny mały boże...
Czy komuś tłumaczyć muszę, że odwykłam? Spytajcie najstarszyh górali... Kontynuując rżnięcie tekstu w tym klimacie - oczywiście, że mam dość leżenia pod kałużą i pełna jestem najlepszych chęci, i chyba nawet żaden komar nie sprzedał mi adidasa, ale... Niby zwarta i gotowa, zaprawiona w uniwersyteckich bojach, cholera boję się powrotu do uczelnianej rzeczywistości - trzy lata przerwy w uczestnictwie aktywnym jednak robi swoje.... Ja już wiem, ze wybór nie z tych najlepszych, ale dość mam przedstawiania się średnim wykształceniem. Szczerze mówiąc, niewiele rzeczy u mnie tak bardzo wkurwa prowokuje. No nic to drogie dzieci i państwo drodzy - trzymajcie kciuki....
(złóśliwi proszeni są o plucie pod nogi :) )
Autor: znikomka o 00:37 0 komentarze
sobota, października 01, 2005
elo
Wydawało mi się niemal, że wrócić się nie uda. Samolot był spóźniony
na tyle, ze nadzieja nikła w oczach...Po godzinach oczekiwania na
lotnisku, a potem na bagaze, powitało mnie czerwone wytrawne, z hałdą
pleśniaka - tak jak lubię, a brakowało mi go przez tydzień (pleśniaka
błękitnego ofkors, dlatego znów, na cały tydzień wstecz, przeobraziłam
się, między innymi oczywiście, w piwnego potwora - nie mylić z
ciasteczkowym). Rzeczywistość jednak gryzie, więc nadszedł na
opamiętanie czas najwyższy. Póki co wspominać mogę o tym w sposób
iście teoretyczny, bo aklimatyzację rozpoczęłam od imprezy - Kasia
wyjeżdża do Boloniii i to było coś na ksztłt adieu party. Trudno co
robić... Krew nie woda i paliła by się jak oliwa po tych wszystkich
doświadczeniach (z nie zrealizowanymi włącznie).
Fotki z wyjazdu (czesciowo) sa tutaj
Autor: znikomka o 01:53 0 komentarze