A Ty patrzysz i masz pewnie niezły ubaw, gdy tak stare porzekadła
plącza losy tych, co dawno już zwątpili...
W spoconej dłoni zmiędlona resztka nieutraconego bezpowrotnie czasu
przypomina, że stał sie kiedyś taki zlepek chwil wart funta kłaków, a
może nawet złamanego grosza.
Czy rzeczywiście jest jednak jakiś sens, w tym płochym trzepocie
wspomnień, mglącym obraz teraźniejszości...?
Jeśli tak, to baw się dobrze.
Na zdrowie.
czwartek, grudnia 08, 2005
ech, smutno mi Boże...
Autor: znikomka o 16:04
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz